wtorek, 9 sierpnia 2011

Odkurz... swoje zwierzę.

Bez wątpienia klienci korzystający ze sklepów z artykułami gospodarstwa domowego, nie mogą narzekać na brak pomysłowości konstruktorów odkurzaczy. Do już szerokiej gamy sprzętów odkurzających dołączają nowe, coraz bardziej wymyślne urządzenia. Równie dużą kreatywnością wykazują się producenci akcesoriów dodatkowych. Wpadli nawet na pomysł jak walczyć z... sierścią zwierząt.

Jak to działa?

Jedna z brytyjskich firm postanowiła do swojej oferty urządzeń sprzątających dodać kolejny, niewielki gabarytowo artykuł. Tym samym wprowadziła na rynek kolejne, nowatorskie wcielenie odkurzacza, pod postacią specjalnej końcówki ułatwiającej utrzymanie czystości w domach osób, posiadających psy. Nasadka ma kształt wymyślnej szczotki zaopatrzonej w 364 metalowe ząbki. Są one zagięte pod kątem 35°. Takie usytuowanie pozwala na optymalizację działania niezależnie od pozycji trzymania urządzenia. Równie interesująco rozwiązano kwestię zasysania włosów. Nakładka montowana na odkurzacz, a konkretnie wąż, posiada bowiem dwa oddzielone wloty powietrza. Jeden skierowany w stronę skóry zwierzęcia, drugi uchodzący nieco powyżej w innym kierunku. W ten sposób siła ssąca jest "rozdwojona", co zapobiega nadmiernemu przywieraniu urządzenia do sierści zwierzęcia. Szczotka anty-sierściowa nie sprawia również problemu, jeśli chodzi o utrzymanie urządzenia w czystości. Przesuwając specjalną dźwignie w dół kciukiem, bez konieczności długotrwałego przerywania czynności wyczesywania, sprawiamy, że metalowe ząbki chowają się błyskawicznie, a zwiększony pęd powietrza pochłania zgromadzone na urządzeniu, zebrane ze zwierzęcia włosie.

Tylko dla wybrańców

"Nie dla psa kiełbasa" mówi stare porzekadło. Stwierdzenie to można także do pewnego stopnia odnieść do omawianej szczotki. Jej używanie wiąże się bowiem z przestrzeganiem pewnych restrykcji. Po pierwsze chcąc "odkurzyć" psa trzeba przedtem dokładnie go osuszyć. Urządzenia nie stworzono bowiem z myślą o kąpaniu zwierząt, nie działa jak odkurzacze piorące. Nie należy także przesuwać nim po delikatnych miejscach takich jak brzuch czy okolice oczu. Po drugie sprzęt można stosować jedynie w przypadku psów. Nie nadaje się on do czyszczenia innych zwierząt futerkowych. Istnieją także pewne ograniczenia dotyczące ras. Z uwagi na brak regulacji długości ząbków na szczotce, można nią wyczesywać jedynie długo i średniowłosych pupili.

Większość mieszkańców naszego kraju może niestety jedynie pomarzyć o takim udogodnieniu, ponieważ rewolucyjnej szczotki nie da się zakupić w zwykłym sklepie. Jest do nabycia jedynie dzięki firmowej, anglojęzycznej stronie internetowej producenta i kosztuje 40.85 funtów. Warto dodać, że urządzenie jest zsynchronizowanie tylko z markowymi odkurzaczami, wychodzącymi spod ręki konstruktora, który je wykreował. I to też nie ze wszystkimi modelami. Warto więc przed zapłaceniem rachunku upewnić się, czy nasz odkurzacz i zbierająca sierść nakładka będą do siebie pasować.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz